Witajcie :)
Dzisiaj mam dla Was recenzję niekosmetycznego produktu, ale takiego, który pomoże utrzymać nasz organizm w dobrej kondycji i wspomoże nawilżenie od środka.
A o czym dzisiaj Wam opowiem? Zapraszam dalej :)
*
Dzbanek filtrujący wodę firmy Dafi
Od producenta:
Działanie:
- usuwanie z wody kranowej chloru, niektórych metali ciężkich oraz innych szkodliwych substancji, mogących się w niej znajdować
- usuwanie nadmiaru związków odpowiedzialnych za powstawanie w sprzęcie AGD kamienia kotłowego
Woda filtrowana w dzbanku Dafi jest idealna do:
- - zaspokajania pragnienia
- - parzenia kawy i herbaty
- - przygotowywania posiłków na jej bazie
- - przyrządzania pokarmów dla najmłodszych
- - pojenia zwierząt
Pojemność całkowita: 2,4 l
Pojemność wody przefiltrowanej: 1,4 l
Filtr: Classic
Wydajność filtra: ok. 100-150 l wody (w zależności od jej jakości)
Rodzaj wskaźnika wymiany filtra: manualny
Wlew: odsuwana klapka
KORZYŚCI:
Po pierwsze OSZCZĘDNOŚĆ
Stosowanie filtrów Dafi jest ekonomiczne ze względu na ich przystępną cenę. Ale nie tylko! Dzbanek z filtrem umożliwia uzyskanie czystej i smacznej wody w kilka minut, w ilości potrzebnej w danym momencie. Jeden wymienny co miesiąc filtr Dafi może zastąpić ponad 100 butelek z wodą ze sklepu, których nie musisz już kupować!
Po drugie EKOLOGIA
Używając dzbanka filtrującego Dafi, zużywasz miesięcznie tylko jeden wymienny filtr zamiast kilku "zgrzewek" wody w plastikowych butelkach, dbasz dzięki temu o środowisko naturalne, ograniczając odpady PET.
Po trzecie ESTETYKA
Nowoczesne dzbanki filtrujące są dostępne w szerokiej gamie kolorystycznej. Opływowy i delikatny kształt wraz z wysokiej jakości technologią działania tworzą produkt, który w kuchni jest przydatnym wyposażeniem, a także prawdziwą ozdobą.
Podobno woda z mojego województwa - łódzkiego - nadaje się do picia prosto z kranu. Ja jednak nigdy nie byłam zwolenniczką takiego picia wody ;).
Nie jestem fanką kawy, herbatę piję od czasu do czasu. To głównie woda jest płynem, który staram się spożywać w ciągu dnia, w ilości minimum 1,5 litra. Zawsze w pokoju mam butelkę wody, ale teraz się to zmieni ;) Będę miała swój własny, filtrujący dzbanek.
Muszę przyznać, że przefiltrowana woda bardzo mi smakuje. Nawet nie zdążę zauważyć kiedy zniknie z dzbanka. Wtedy idę do kuchni i napełniam go :D. Chwila - woda jest przefiltrowana i gotowa do wypicia.
Tak prezentuje się (oczywiście jeszcze w opakowaniu :D) filtr do dzbanka. Trzeba go
wymieniać co miesiąc. Koszt jednego filtru to około 15zł. W zamian dostajemy wodę wolną od chloru, metali ciężkich, detergentów oraz herbicydów i pestycydów. Taki wkład pozwala również zredukować twardość wody.
Koszt mojego dzbanka: 43.25zł. W zestawie dostajemy jeden wkład filtrujący.
Uważam, że warto mieć w kuchni taki dzbanek. Zwłaszcza jeśli jesteśmy zwolennikami picia wody :).
Macie w domu taki dzbanek?
Lubicie pić wodę?
Jestem ciekawa Waszych opinii :)
Miałam kiedyś Britę,
OdpowiedzUsuńUżywam filtrów Dafi od dawna i bardzo sobie je chwalę :-)
OdpowiedzUsuńBardo chciałabym mieć taki dzbanek. Butelka z takim filtrem też mi się marzy :)
OdpowiedzUsuńteż mam dzbanek dafi i jestem bardzo zadowolona
OdpowiedzUsuńNie, nie. Nie dla mnie taki dzbanek :) Jakoś w ogóle mnie do nich nie ciągnie
OdpowiedzUsuńMam taki dzbanek i dałam za niego 70zł, na początku korzystałam z niego ale teraz już zimno to odstawiłam go na ciepłe napoje :) Zapewne latem wrócę do niego :) Pozdrawiam ! http://ciasteczkowa-w-kuchni.blog.pl/
OdpowiedzUsuńJa też myślę, że warto mieć taki dzbanek w domu. :-)
OdpowiedzUsuńTeż mam i jak na razie jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńnie pijam wody z kranu moja zasada należy przegotować ;) dzbanek wygląda fajnie a czy ma taką moc jak twierdzi producent no cóż nie dajmy się zwariować, albo nabić w dzbanek - sory ale reklamy są różne i nie zawszę wiarygodne ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Też mam :) bardzo lubię i moje chore nerki też mają się nieco lepiej, od takiej wody :)
OdpowiedzUsuńNie mam takiego dzbanka, ale uwielbiam pić wodę. W wakacje potrafiłam wypić nawet 2-3 litry. ;3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Piję bardzo dużo wody, więc taki dzbanek by mi się przydał :)
OdpowiedzUsuńmuszę sobie sprawić takiego cudaka :)
OdpowiedzUsuńMam go już od dawna i nie wyobrażam sobie go nie mieć. Nie piję jednak z niego wody, ale ją zagotowuję i przyrządzam kawę albo herbatę.
OdpowiedzUsuńDafi w natarciu ostatnio. Sporo o tym dzbanku na blogach. Nie powiem, ciekawy, może kiedyś...
OdpowiedzUsuńA ja nie mam ;D
OdpowiedzUsuńNie mam, ale widziała już na innych blogach :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pić wodę, aczkolwiek nie mam takiego dzbanka, może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńJa już swój dzbanek mam :)
OdpowiedzUsuńTeż mam ten dzbanek, ale w sumie rzadko używam. Częściej i tak sięgam po wodę butelkowaną, chyba z przyzwyczajenia.
OdpowiedzUsuńPrzydalby mi się taki dzbanek,moja mama ma i bardzo sobie chwali:-)
OdpowiedzUsuńMam i używam od 3 lat
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie podawać dziecku herbatę z kamieniem
Przydałby się taki dzbanek :)
OdpowiedzUsuńMuszę się nim zainteresować. Na ten moment piję po prostu wodę z kranu ;)
OdpowiedzUsuńMam tylko z innej firmy i to już od dawna, bez tego każdy czajnik umiera mi po krótkim czasie.
OdpowiedzUsuńMuszę pomyśleć nad zakupem takiego dzbanka :)
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś o nim słyszałam, używam podobnego :).
OdpowiedzUsuńMam i jestem z niego zadowolona :))
OdpowiedzUsuńJa mam chyba mocno twardą wodę, bo filtry bardzo szybko się zużywają...
OdpowiedzUsuńJa nie mowie, że jest nie ważne.. bo jest ;))
OdpowiedzUsuńtaki dzbanek to przydatny gadzet, mam identyczny !
OdpowiedzUsuńja własnie mam zamiar go kupić:)
OdpowiedzUsuńprzydał by mi się taki dzbanek :)
OdpowiedzUsuńmam i uwielbiam, super przydatna rzecz :)
OdpowiedzUsuńciekawa stronka ;)
OdpowiedzUsuń__________________________
http://magiclovv.blogspot.com/
a co do filmu już go oglądałam :D hehe całkiem fajny ;D
UsuńWarto zakupić taki dzbanek :)
OdpowiedzUsuńMoja mam nie dawno kupiła podobny:) Genialna sprawa ;)
OdpowiedzUsuńUżywam kilka razy dziennie :]
OdpowiedzUsuńMam dzbanek Dafi, ale inny model i bardzo sobie chwalę :) Filtruje nawet wodę na zupę :)
OdpowiedzUsuńa ja wolę pić wodę butelkowaną, tam przynajmniej są minerały. Bo w filtrowanej niestety nie ma.
OdpowiedzUsuńMiałam dzbanek Dafi, na dodatek różowy :D I byłam z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńCzytałam o tym już na kilku blogach i póki co nie spotkałam się z negatywnymi opiniami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
http://just-be-yourself-coca.blogspot.com/
Nigdy nie miałam takiego dzbanka, ale często o takich słyszę ;)
OdpowiedzUsuńbardzo przydatna sprawa :)
OdpowiedzUsuńNie mam tego dzbana... ale to kwestia czasu :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się czy Brita czy Dafi... ale ta druga opcja chyba tańsza?
Serdecznie zapraszamy do NAS
Buziaki
xo xo xo xo xo xo xo
ja bardzo lubię pić wodę, więc taki dzbanek z filtrem przydałby mi się :)
OdpowiedzUsuńim-mags.blogspot.com
Ja mam dzbanek z Brity, nie mam w koncu problemow z kamieniem w czajniku ;-) I moje pimpki tez piją z niego wodę .
OdpowiedzUsuńZdrowa , czysta woda to podstawa ;) dzbanki Dafi są świetne ;)
OdpowiedzUsuńObawiam się, że domownicy i tak się nie przekonają do takiej wody.
OdpowiedzUsuńDzbanuszki są bardzo fajne /:)
OdpowiedzUsuńChce kupic go mamie na święta:) te filtry mogę kupić tylko przez internet później?
OdpowiedzUsuńfiltry można kupować w sieciach handlowych - sprawdz: http://www.dafi.pl/gdzie-kupic/?no_cache=1
UsuńDzięki!:)
UsuńTaki dzbanek to dobre rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
może kupię sobie taki na gwiazdkę :) marzy mi się od dawna, ale zawsze są ważniejsze wydatki
OdpowiedzUsuńTen dzbanek to mi się już marzy od dłuższego czasu :)
OdpowiedzUsuńZaraz po ślubie myśleliśmy z mężem, żeby kupić sobie taki dzbanek, ale do dziś tego jeszcze nie zrobiliśmy... a szkoda.
OdpowiedzUsuńJa nauczyłam się pić wodę w ciąży. Wtedy zafundowałam sobie dzbanek, ale z Brity, i korzystam z niego do dziś. Woda z dzbanka smakuje mi dużo bardziej niż mineralna butelkowana.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam, ale zawsze mnie kusił ten dzbanek. Tylko, że nie jestem pewna czy zaraz nie znudziłoby mi się jego używanie.
OdpowiedzUsuńNa dzbanek bym się nie skusiła ale mam butelkę Bobble i uwielbiam ją za to, że mogą wszędzie ją zabrać.
OdpowiedzUsuńMam taki dzbanek, ale chwilowo rzadko go używam. Może jest to wina nadchodzącej zimy i faktu, że piję głównie gorące napoje? ;)
OdpowiedzUsuńJa mam inny model tego dzbanka :D Jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMARZĘ O TAKIM DZBANKU:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:*
Obserwujemy?;>
ponoć w dużych miastach wodę można pić z kranu bezpośredniego...tego co prawda nie próbowałam, ale używam tej wody do herbaty i nigdy nie myślałam o kupnie dzbanka :)
OdpowiedzUsuńNa pewno woda jest o niebo lepsza, przydałby mi się :)
OdpowiedzUsuńMam ten dzbanek i ciągle używam, nareszcie pozbyłam się kamienia w czajniku ;)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie mam, ale muszę kupić. Herbata z kamieniem zdecydowanie mi nie smakuje :/ A do picia wody też się przyda, zamiast mineralnej :)
OdpowiedzUsuńchyba zainwestuje :) pije dużo wody więc na pewno mi się przyda
OdpowiedzUsuńMam ten dzbanek i używam razem z całą rodziną. ;]
OdpowiedzUsuńDafi już mi się "przejada"
OdpowiedzUsuńnie piję wody samej w sobie ;)
Mam tren dzbanek, początkowo byłam bardzo zadowolona, ale niestety po kilku miesiącach intensywnego użytkowania zaczął się rozpadać.
OdpowiedzUsuńNie mam takie dzbanka, ale bardzo bym chciała, gdyż wodę piję w ilościach sporych, bo tak jak u ciebie - to mój główny napój :-) a kawy nie piję w ogóle :-) Muszę wreszcie zaopatrzyć się w taki dzbanek :-)
OdpowiedzUsuńnie mialam ale na pewno sie przydaje;)
OdpowiedzUsuńFajny jest :)
OdpowiedzUsuńMam dzbanek tego typu ale innej firmy :) Ostatnio jednak mało go używam :/
OdpowiedzUsuńOd 4 lat mam podobny dzbanek i jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ten dzbanek :)
OdpowiedzUsuńTaki dzbanek filtrujący to dobra rzecz, mam chociaż innej firmy :)
OdpowiedzUsuńmam taki dzbanek już ponad dwa lata i uwielbiam pic z niego wodę :) tym bardziej ze ta nasza kielecka woda dużo kamienia ma a ja mam i tak piasek w nerkach wiec nie chce im dokladac :)
OdpowiedzUsuń