poniedziałek, 28 lipca 2014

Recenzja Isana - Emulsja do ciała

Witajcie!
Pogoda nad morzem dopisuje, humor mam dobry, wysypiam się i odpoczywam... Czego chcieć więcej? 
Dzisiaj mam dla Was recenzję bardzo niepozornego produktu. Zapraszam do czytania :)
*
Isana Med, emulsja do ciała
Od producenta:
Specjalna receptura emulsji do ciała została dostosowana do potrzeb suchej, zmęczonej i szorstkiej skóry. Formuła z masłem shea, pantenolem i witaminą E działa kojąco, zapobiega uczuciu napięcia i swędzeniu. Emulsja dostarcza skórze odprężenia i nawilżenia. Nie zawiera barwników, zawiera wysokie stężenie mocznika (urea). Tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie. 

Skład: Aqua, Urea, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Hydrogenated Polydecene, Butyrospermum Parkii Butter, Caprylic/Capric Triglyceride, Dicaprylyl Ether, Glyceryl Stearate, Dimethicone, Phenoxyethanol, Panthenol, Sodium Lactate, Tocopheryl Acetate, Sodium Stearoyl Glutamate, Allantoin, Carbomer, Xanthan Gum, Methylisothiazolinone, Lactic Actid, Sodium Hydroxide.  
Tą emulsję miałam przyjemność wygrać w rozdaniu. I piszę, że przyjemność bo używanie jej było naprawdę przyjemne :).
Niestety jak możecie zauważyć uszkodziło mi się wieczko - nie dało się w ogóle zamknąć opakowania. Z tego powodu starałam się zużyć ten kosmetyk jak najszybciej. 
Mleczko towarzyszyło mi dwa razy dziennie przez około miesiąc. Ilość, którą dziennie zużywałam była naprawdę duża, więc jak czytacie - wydajność jest bardzo dobra.
Emulsja znajduje się w plastikowym opakowaniu. Konsystencja tego kosmetyku nie jest wodnista, ale też nie jest zbita. Produkt bardzo dobrze rozprowadza się na skórze i szybko wchłania.
Niestety nie ma żadnego zapachu. Ubolewam nad tym bo uwielbiam smarować się pachnącymi kosmetykami. Ale nie ma tego złego... Wielu osobom na pewno przypadłby do gustu brak zapachu. Poza tym, nie ukrywajmy, przy tym kosmetyku ważne jest działanie.
A jakie ono jest? Otóż muszę Wam napisać, że bardzo dobre :). Emulsja świetnie nawilża, nie pozostawia tłustej ani klejącej warstwy. Nawet mój brat dał się nią posmarować :D. A to jest sukces!
Cieszę się, że miałam okazję wypróbować tą emulsję bo bardzo się z nią polubiłam :).
Internet podpowiedział, że 250ml tego produktu kosztuje około 8zł
Osobiście, serdecznie polecam :)
Zapraszam na moje wakacyjne rozdanie :). KLIK
Znacie ten kosmetyk? Mieliście kiedyś z nim do czynienia.
Macie swoje ulubione smarowidła do ciała? :)
Jestem ciekawa Waszych opinii.
Trzymajcie się!

89 komentarzy:

  1. chyba ja wyprubuje. szkoda z tym wieczkiem....

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam z tej serii krem do rąk, był super ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że kolejny kosmetyk ode mnie ci się spodobał. Muszę ją kupić dla siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. dla mnie to zupełna nowość. nigdy wcześniej o tym produkcie nie słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie jak kosmetyk przy okazji ładnie pachnie, ale faktycznie priorytetem jest aby dobrze dzialał.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam nic z tej serii,ale chętnie przetestuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zaskoczyłaś mnie jego działaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurcze tak dużo osób chwali Isanę, a ja się do niej zniechęciłam po antyperspirancie, który był po prostu bublem nad bublami ;[

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda,że nie pachnie, ale dla osób z wrażliwą skórą pewnie będzie to zaletą:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam okazji używać tego mleczka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne są kosmetyki z Isany :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja jakoś nie mam kosmetyków z tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  13. słyszałam, że ta seria Isany jest dość fajna ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam i zimą bardzo polubiłam, teraz wolę postawić na owocowe balsamy i masła, ale zimową porą na pewno do niego wrócę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Chętnie wypróbuję :) fajną cenę ma dodatkowo :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Już dawno noszę się z zamiarem kupna tego balsamu ale zawsze zapominam ;) chyba przy najbliższej okazji zakupie sobie go, bo czytałam dużo dobrego na jego temat :)

    OdpowiedzUsuń
  17. będę o niej pamiętać, bo cena jest zachęcająca:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię kosmetyki z mocznikiem, dlatego muszę wypróbować ten balsam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. znam i bardzo lubię, choć teraz na upały czasami jest dla mnie za ciężki, ale po kąpieli na opaloną skórę jak znalazł :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Moim ulubieńcem do smarowania jest Garnier mleczko do ciała formuła kanadyjska z syropem z klonu, świetnie nawilża i przepięknie pachnie;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Miałam kiedyś - i nawet byłam zadowolona, zwłaszcza że cena niska, więc wiele się nie traci :)

    OdpowiedzUsuń
  22. moje ciało lubi mocznik, zamierzam przetestować całą tą serię.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie uzywalam, ale mam odzywke do wlosow z Isany i spisuje sie na medal

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo lubie kosmetyki ISANY :)

    OdpowiedzUsuń
  25. przegapiłam promocję ostatnio na te produkty z mocznikiem, teraz się pomału na nie znowu czaję:) Wypróbuję koniecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Słyszałam dużo dobrego o tej serii kosmetyków

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetnie, że tak dobrze działał. Szkoda tylko, że nie pachniał. Ja wolę jednak zapachowe kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  28. Miałam ta emulsję i z działania byłam zadowolona, szkoda, że nie ma jakiegoś ładnego zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  29. nigdy nie używalam tej emulsji :)

    OdpowiedzUsuń
  30. z Isany lubię jedynie żele pod prysznic ;) ale moze sprobuję czegos innego ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. ja akurat lubię produkty bezzapachowe;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Produkty do ciała z tej serii świetnie nawilżają, nawet bardzo suchą skórę i warto się skusić. Teraz mam mleczko z 10% mocznika, które bardzo lubię. Może następnym razem sięgnę po tę emulsję ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Uwielbiam ten produkt. Od jakiegoś już czasu mi towarzyszy i chyba na długo ze mną pozostanie :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie miałam go zawsze o tych produktach jakoś zapominam w Rossamnnie;/

    OdpowiedzUsuń
  35. Muszę go w końcu wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja także lubię jakieś fajne zapachy dlatego nie wiem czy byłabym w 100% zadowolona, no ale nie można mieć wszystkiego :D

    OdpowiedzUsuń
  37. Great review dear!! I didn't know this product, thanks for share it!

    XOXO!

    OdpowiedzUsuń
  38. nie miałam go, ale coraz więcej produktów Isany u mnie się pojawia, może kiedyś się skuszę..:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Miałam kiedyś - i nawet byłam zadowolona: -)

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie znam tego kosmetyku ! Ale uwielbiam masło z PAT&RUB

    OdpowiedzUsuń
  41. nie trafiłam jeszcze na dobre kosmetyki z tej serii :) ale widocznie trzeba poszukać ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. nigdy nie miałam tego kosmetyku, ale Isanę bardzo lubię za niskie ceny i jakość ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Ja też wolę zapachowe mazidła, zawsze zwiększają przyjemność smarowania. Choć niewątpliwym plusem takich bezzapachowych jest to, że nie mieszają sie z zapachem perfum :)

    OdpowiedzUsuń
  44. z Isany miałam jedynie żele pod prysznic,przy najbliższej okazji zakupie tą emulsję:)

    OdpowiedzUsuń
  45. co jak co,ale ja bardzo chwale sobie tą firme. używam lakiery do włosów, szampon i odzywke i moim zdaniem jest super! stosunkowo tanie i dobre jakosciowo ;)

    http://gabrielakugla.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  46. nie miałam go, ale moja mama nie była zadowolona. Ja za to kocham ładnie pachnące masełka!

    OdpowiedzUsuń
  47. Nie znam jej ale wolę coś bardziej zapachowego.

    OdpowiedzUsuń
  48. Nie mialam tej emulsji ;D osobiscie wole bardziej produkty balea jak isana

    OdpowiedzUsuń
  49. też bardzo lubię to mleczko:)

    OdpowiedzUsuń
  50. U mnie w przypadku smarowideł króluje Tołpa :D

    OdpowiedzUsuń
  51. Z tej serii Isany miałam szampon i żel pod prysznic i były fajne, więc na to mleczko na pewno też się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  52. Nie miałam okazji jej używać, ale czuję się skuszona. ;)

    OdpowiedzUsuń
  53. ja nie lubię Isany, rzadko można trafić na dobry produkt :P

    OdpowiedzUsuń
  54. nie miałam okazji, ale przy okazji wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  55. Ja mam wersję z 10% mocznika i jestem bardzo zadowolona!:)

    OdpowiedzUsuń
  56. Nie przepadam za tą marką ;c, ale czasem uda mi się znaleźć jakiś ciekawy produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  57. nie używałam, ale dobrze przeczytać Twoją recenzje ;)

    OdpowiedzUsuń
  58. Nadal nie wpadło mi nic z Isany :)

    OdpowiedzUsuń
  59. Bardzo lubie produkty tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  60. mam całą serię do ciała i włosów isany lubię ją :D

    OdpowiedzUsuń
  61. Szkoda, ze sie zepsulo wieczko...

    OdpowiedzUsuń
  62. fajny produkt może kiedyś się na niego skuszę - wiele kosmetyków tej firmy można kupić za niewielkie sumy ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  63. nie miałam, a czytam, że bardzo porządna jest :) muszę wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  64. Skoro nie ma zapachu, to powinna być dobra dla osób ze skórą wrażliwą. Też mam tak że w balsamach cenię sobie zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  65. Również wolę jak balsamy pachną :)

    OdpowiedzUsuń
  66. Z Isana Med miałam tylko szampon do włosów z mocznikiem i był OK. Natomiast ja nie nawilżam codziennie całego ciała, trochę mi się nie chce, bo to dodatkowe minuty spędzone w łazience i na włosy trzeba uważać, żeby nie dotknąć. Mam wypróbowaną metodę - przeciągam paznokciem po skórze, jeśli zostają ślady, to znaczy, że czas najwyższy wykonać balsamowanie :-) Najczęściej przesuszają mi się nogi od kolan w dół. Za to każdego rana staram się używać produktów np. ujędrniających na brzuch czy uda.

    OdpowiedzUsuń
  67. musze kiedys go spróbowac :)

    OdpowiedzUsuń
  68. Niestety, ale nie znam tego produktu. Z serii Isana Med chyba nigdy nie miałam żadnego kosmetyku. Za to lubię ich standardowe żele pod prysznic ;)

    OdpowiedzUsuń
  69. Mojego brata musiałabym chyba czymś ogłuszyć i związać żeby dał się posmarować balsamem :)
    Z tej serii miałam tylko krem do rąk, byłam z niego zadowolona więc może kiedyś wypróbuję tą emulsję ale na razie zużywam zapasy :)

    OdpowiedzUsuń
  70. mam krem do rak, balsamu nie ;) ale mysle ze przy nastepnej okazji trafi do koszyka ;)

    OdpowiedzUsuń
  71. Miałam kiedyś krem do rąk z tej serii, całkiem mile wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  72. osobiście wiele kosmetyków tej firmy lubię i nie zawiodłam się na niej

    Zapraszam na konkurs :)

    http://inszaworld.blogspot.com/2014/07/konkurs-wakacyjny.html

    OdpowiedzUsuń
  73. :)jeszcze go nie mialam ale musi dobrze nawilazac jak ma w skladzie mocznik:)

    OdpowiedzUsuń
  74. Nie miałam, ale mam ochotę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  75. jeszcze nie próbowałam , ale chętnie ją nabędę by to nadrobić ☺

    OdpowiedzUsuń
  76. popieram Twoją opinię;) mleczko jak za taką cenę jest super;)

    OdpowiedzUsuń

Proszę o kulturalność i wyrażanie własnej opinii :).
Odwiedzam stronę każdego komentującego.
Jeśli interesuje Cię to o czym piszę - zaobserwuj ♥. Daj mi o tym znać w komentarzu! Chętnie zajrzę na Twojego bloga :).