poniedziałek, 29 lutego 2016

Recenzja The Secret of Healing - Pasta Myjąca

Witajcie!
Od tygodnia choruję i kiepsko się czuję :(. Post miał się pojawić dawno temu ale nawet w ferie niespecjalnie wypoczęłam.
Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję drugiego produktu, który otrzymałam od Izabeli z bloga The Secret of Healing. Wszystkich ciekawskich i zainteresowanych naturalnymi i wegańskimi produktami kosmetycznymi zapraszam do czytania.
*
Olejowa Pasta Myjąca, The Secret of Healing
Skład: Wodorowęglan sodu, ekstrakt z wiązówki błotnej, olej arachidowy.
Moja cera jest mieszana ze skłonnością do przetłuszczania się w strefie T. Iza biorąc to pod uwagę umieściła w składzie lekki olej, natomiast ekstrakt z wiązówki błotnej wspomaga skórę trądzikową. 
Muszę przyznać, że tego produktu byłam najbardziej ciekawa. Pasta ma stałą konsystencję, bez problemu można ją nabrać na palce i następnie rozsmarować na buzi. Lepiej wziąć mniejszą ilość, ponieważ pasta może się rolować i spadać do umywalki.
Iza mnie uprzedziła, że będzie działać podobnie do peelingu, ale tak dobrego działania się nie spodziewałam. Pasta dobrze się rozprowadza, świetnie ściera i zostawia buzię gładką, lekko natłuszczoną. Po zastosowaniu pasty przecierałam twarz tonikiem. Efekt tłustości zanikał.
Niewielka ilość pozwala na wykonanie zabiegu na całej twarzy. Pastę stosowałam co 4 dni. Zauważyłam poprawę kolorytu skóry, była bardziej gładka i promienna. 
Pastę otrzymałam w plastikowym pudełeczku o gramaturze 100ml. Wystarczyła mi na około 3/4 tygodnie stosowania. W ofercie Izy dostępna jest wersja 40-50ml w cenie 8zł. Jeśli chciałybyście otrzymać pastę z dodatkowymi właściwościami, np. wybielającymi - cena wynosi 10zł. KLIK
Jestem ciekawa czy któraś z Was zapoznała się z ofertą Izy na jej blogu.
Kto miał do czynienia z jej kosmetykami? Zainteresowanych zapraszam na bloga The Secret of Healing, a także Facebooka: KLIK.
Trzymajcie się! 

37 komentarzy:

  1. chętnie wypróbowałabym tą pastę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tej firmy,ale ceny są niskie :)
    Zapraszam Mój Blog :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O widzisz, ja studiuję z Izą i muszę w końcu złożyć zamówienie! <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Pasta mająca świetnie brzmi napewno zajże na ofertę na blogu Izabeli.
    Zdrówka Kochana!!!
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję <3 Niby minęło mało czasu, a teraz mam nowe opakowania, swoje naklejki, inaczej pakuję. Jej, widzę, ile się zmieniło od listopada :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Coś u Ciebie ostatnio rzadko nowe posty :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Mało Cię tu ostatnio, a takie ciekawostki pokazujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O pierwszy raz spotykam się s takim produktem. Muszę mu się bliżej przyjrzeć :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie wygląda ta pasta! Nie używałam jeszcze takich ręcznie robionych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Iza to bardzo zdolna młoda kobieta:)

    OdpowiedzUsuń
  12. totalnie mnie zaintrygowałaś :D ta pasta mogłaby mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja przymierzam się do samodzielnego zrobienia kosmetyków wg jej receptur ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wygląda super :) Może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda super :) Może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dużo zdrowia, a to wygląda bardzo fajnie!

    OdpowiedzUsuń
  17. fajnie wygląda :) mogłabym przygarnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie znam tego kosmetyku, ale jak trafi się okazja to chętnie go przetestuje.
    Dużo zdrówka życzę!

    OdpowiedzUsuń
  19. Zdrowia!
    Ciekawe są takie naturalne kosmetyki, okazuje się że można się obejść bez tonów chemii i konserwantów :)

    OdpowiedzUsuń
  20. zdrówka!
    muszę zajrzeć na bloga i zobaczyć co tam ciekawego Iza wyrabia :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pierwszy raz widzę taki produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ciekawy i na pewno fajny :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie byłam na jej blogu, ale zaraz to zmienię bo mnie zaciekawiłas tym produktem :-D


    Kochana pierwszy, ale mam nadzieje nie ostatni ;-) Bardzo fajne są ;-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nice post and great blog :) I follow you :)
    Have a nice day :)

    http://itsmetijana.blogspot.rs/

    OdpowiedzUsuń
  25. ciekawy, choć ja raczej jestem fanką żeli do twarzy bądź pianek :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Zdrowia !
    Coraz częściej widzę na blogach recenzję takich naturalnych kosmetyków
    Co powiesz na obs za obs ?- zacznij a ja się zrewanżuję :)
    Poklikasz u mnie w najnowszym poście- byłabym ci bardzo wdzięczna, ponieważ staram się o współpracę


    http://magicworldprincesscarmen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. no proszę co za fajne cudeńko ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. miałam kosmetyki tej firmy , uwielbiam :P

    OdpowiedzUsuń

Proszę o kulturalność i wyrażanie własnej opinii :).
Odwiedzam stronę każdego komentującego.
Jeśli interesuje Cię to o czym piszę - zaobserwuj ♥. Daj mi o tym znać w komentarzu! Chętnie zajrzę na Twojego bloga :).