Świąteczny nastrój wyczuwalny jest już na każdym kroku. Piosenki w radiu, przybrane domy, świąteczne reklamy... A ja nie wiem w co ręce włożyć! Uczelnia daje w kość, sprawy prywatne i obowiązki. Ma ktoś złoty środek jak ogarnąć wszystko przed Gwiazdką i jeszcze do tego nie zwariować? ;)
Dzisiaj pokażę Wam zawartość dwóch pudełek, które ostatnio do mnie przyjechały. Pierwsze - grudniowy Chillbox, oraz dzisiejszy PrettyBox.
Jeśli jesteście ciekawi co twórcy boxów przygotowali na świąteczny czas to zapraszam do oglądania :)
*
Dziewczyny z Chillboxa postawiły na cynamonowo-goździkowe połączenie z nutą ciepła i relaksu.
Masło do ciała Harmonique idealnie nawilży skórę po kąpieli z półkulą od Nacomi bądź solą Organique. Przedtem cukrowy peeling Nacomi, a później relax przy książce Adriany Trigiani z termoforem i kubkiem z Grzańcem strażackim. A jak już nie chcemy się dłużej lenić to weźmiemy wykrawaczki do ciastek i zrobimy pierniczki na Święta ;). Ach... Marzenie. Gdybym jeszcze tylko miała wannę! Spokojnie, jakoś sobie dam radę :D.
Masło do ciała Harmonique idealnie nawilży skórę po kąpieli z półkulą od Nacomi bądź solą Organique. Przedtem cukrowy peeling Nacomi, a później relax przy książce Adriany Trigiani z termoforem i kubkiem z Grzańcem strażackim. A jak już nie chcemy się dłużej lenić to weźmiemy wykrawaczki do ciastek i zrobimy pierniczki na Święta ;). Ach... Marzenie. Gdybym jeszcze tylko miała wannę! Spokojnie, jakoś sobie dam radę :D.
Zauroczył mnie termofor w renifery. Wiem, że były inne wzory i bardzo się cieszę, że mnie trafił się właśnie taki. Wykrawaczki w kształcie dzwoneczka, choinki i aniołka także wykorzystam. Smarowidła do ciała zawsze mnie cieszą!
Bardzo udana edycja, nic dodać, nic ująć :)
Prettybox dostałam urodzinowo od chłopaka. Według mnie grudniowa edycja jest najlepsza ze wszystkim dotychczasowych. Cieszę się, że postawiłam na wersję Basic, a nie Premium. A dlaczego? ;) Już Wam piszę.
W tym miesiącu Magda i Piotrek postawili na pielęgnację całego ciała. Peeling do ciała Ekoa - Bambusowe Uderzenie, a także balsam Niebieski Kwiat bardzo mnie ciekawią. Włosy wypielęgnuje olejek do włosów Kardashian Beauty. Swojego czasu było o nim głośno więc jestem ciekawa jak się u mnie sprawdzi. Oprócz tego maseczka Celia, a także próbki kosmetyków Missha.
Najbardziej ciekawi mnie balsam. Skład ma cudowny. Na pewno zaraz się za niego zabiorę i naskrobię Wam recenzję :D.
Wersja Basic zawierała właśnie te produkty. Premium, natomiast, dodatkowo krem o zapachu Kwiatu Wiśni od Attirance oraz naturalne mydełko Niebieski Kwiat. Kremów do łapek mam na razie sporo, a mydełek raczej nie używam więc wersja Basic jak najbardziej mi wystarczyła.
Dodatkowo w pudełku znalazł się śliczny Mikołaj do powieszenia na choince oraz pierniczek. Takie małe a cieszy :)
Pojedyncze pudełeczko Chillbox możecie zakupić w cenie 89zł, Basic Chillbox za 45zł, natomiast Premium w cenie 65 zł.
Dzisiaj zaprezentuję Wam jeszcze jeden produkt, który znajdzie się w pudełku rozdaniowym! Kto jeszcze nie bierze udziału to zapraszam: KLIK. A dla ciekawskich! Szczoteczka do mycia i oczyszczania twarzy Labo Beauty Face. Idealna na podróż :)
Jak Wam się podobają grudniowe edycje powyższych boxów?
Ja jestem ciekawa jeszcze Shinybox. Kuszą olejkiem :).
Czekam na Wasze opinie!
Muszę powiedzieć że grudniowe boxy są udane ;)
OdpowiedzUsuńvery nice box..
OdpowiedzUsuńkisses
bardzo podobają mi się zawartości, jestem ciekawa książki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne pudełka, zwłaszcza ten peeling bambusowy mnie zaciekawił!
OdpowiedzUsuńcałkiem fajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńBardzo udane boxy.
OdpowiedzUsuńTy to już jesteś chyba zasypana kosmetykami! :D
OdpowiedzUsuńCałkiem fajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńI taka zawartość mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńNawet ciekawa zawartość ;)
OdpowiedzUsuńNie znam w ogóle tych boxów ;) ale kosmetyki bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuńZapraszam na nową recenzje :)
Zachęcam do obserwacji - ja juz to zrobiłam :)
Zawartość całkiem fajna :]
OdpowiedzUsuńAle nie znam tych boxów :]
bardzo fajne zawartości:) Ciekawa jestem tego grzańca strazackiego:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
jestem zaskoczona i to pozytywnie, ciężko powiedzieć, który lepszy
OdpowiedzUsuńidealny box na zimę, wszystko jest dobrane tak aby uprzyjemniało chłodne wieczory
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej herbatki :)
OdpowiedzUsuńCiekawa zawartość :)
OdpowiedzUsuńIle wspaniałości, a ja sie na żadne pudełko nie skusiłam; (
OdpowiedzUsuńPeelingi Nacomi bardzo przypadły mi do gustu :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa zawartość ;)
OdpowiedzUsuńO takiego grzańca strażackiego bym się napiła :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad Pretty Box'em ale w końcu kupiłam tylko Chillbox'a i nie żałuję :)
OdpowiedzUsuńFajne te pudła, oba by mi się spodobały :) Ja zamówiłam ostatnio Joyboxa w wersji "Wyprzedaż" i też jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńno, no zawartość pudełka jest bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńZawartość super!:)
OdpowiedzUsuńNa taką zawrtosć mogłabym się skusić ;)
OdpowiedzUsuńU mnie w pracy cały dzień lecą kolędy. We święta człowiekowi się odechce śpiewania.
OdpowiedzUsuńCiekawa zawartość boxów.
Grudniowy chillbox jest moim prezentem na święta, a prettybox... całkiem fajnie im wyszedł ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne pudełka :)
OdpowiedzUsuńA ja od paru dni cieszę się własną wanną :)
fajne :)
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam do siebie na bloga :)
Na nową domene - http://evikomentuje.blogspot.com
Obserwuję :)
Podoba mi się takie pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńkiedy wyniki rozdania??
OdpowiedzUsuńcałkiem fajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńOstatnimi czasy rozważam zakup "pudła" i rozmyślam jakie wybrać. Widzę, że Twoje zawiera na prawdę fajne rzeczy :).
OdpowiedzUsuńBoxy przednie . Fakt Pretty rozwija się bardzo i aby tak dalej zostało :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie recenzja balsamu "Niebieski Kwiat " .
Pozdrawiam i zapraszam do mnie.