Hej wszystkim!
Jak tam? Przedświąteczny szał zaczął się już u Was? :) Ja mogę się przyznać - mam już wszystkie prezenty! Ewentualnie dokupię coś jeśli bardzo mi się spodoba. Spakowałam już je w papier ozdobny, zostało mi przyczepienie kokard :D. Uwielbiam ładnie zapakowane prezenty. Też tak macie? Dbacie o szczegóły?
Dzisiaj zapraszam Was na recenzję dwóch produktów. Czy stanowią idealny duet? O tym dowiecie się niżej :)
*
Drops, Żel i Balsam
Od producenta:
*Żel:
SUBSTANCJE AKTYWNE: proteiny pszenicy , aloes ,
alantoina , pro-witamina B5 ,kwas glicerynowy.
Orzeźwiający płyn do kąpieli o świeżym zapachu zielonej
herbaty. Jego bogata pianka odżywia i nawilża skórę, zapewniając wyjątkowe i
długotrwałe poczucie miękkości i świeżości. Perfekcyjny w połączeniu z balsamem
do ciała DROPS Kwiat herbaty.
*Delikatny balsam do ciała o świeżym zapachu zielonej
herbaty.
I niestety to wszystko :(. Wybaczcie za brak zdjęć składów.
Oba produkty wygrałam w rozdaniu. Muszę przyznać, że bardzo się ucieszyłam, że trafi do mnie ten zestaw bo byłam niesamowicie ciekawa jego zapachu.
Konsystencja żelu jest dość gęsta, dzięki czemu jest wydajny. Kolor ma zielony, jak dla mnie połączony z żółtym. Ma perłowy połysk. Bardzo fajnie się pieni, niestety zapach nie zostaje na skórze po umyciu, a szkoda! Żel pachnie bardzo fajnie. Słodko, według mnie można wyczuć zieloną herbatę.
Niestety nie mogę tego samego napisać o mleczku-balsamie :( według mnie ono niestety śmierdzi. Nie wiem czemu. Zapach balsamu jest zupełnie inny od żelu, bardzo szkoda. Ten produkt stosuję po kąpieli na nogi. Mleczko ma lejącą się konsystencję (dlatego stosuję wymiennie te dwie nazwy ;)). Niewielka ilość potrzebna jest do posmarowania danej części ciała. Dobrze nawilża, szybko się wchłania i nie zostawia żadnej tłustej warstwy. Na szczęście zapach długo się nie utrzymuje.
Jak widzicie, dwa kosmetyki z tej samej serii, różnią się kompletnie zapachem. Żelem jestem zachwycona. Szkoda, że mleczko zawiodło zapachem bo mógłby być to naprawę przyjemny duet :).
Za 600ml żelu trzeba zapłacić 28,95zł.
Za 300ml mleczko trzeba 32,29zł
Jestem ciekawa jak u innych zwyciężczyń sprawdziły się pozostałe zapachy, ponieważ nie tylko ja zostałam nagrodzona u Hedvigis :).
Podsumowując, żel polecam, warto wypróbować. Mleczko, niestety ze względu na swój zapach, nie przypadło mi do gustu ale ze względu na inne właściwości zużyję je do pielęgnacji skóry nóg :).
Znacie kosmetyki firmy Drops?
Kompletnie nie znam tej firmy, szkoda, że balsam tak zawiódł.
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków, chyba ciut za drogie:)
OdpowiedzUsuńz DROPS miałam żel lodowa świeżość, był ok :)
OdpowiedzUsuńChyba jeszcze nic nie miałam z tej firmy.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że balsam ma nieprzyjemny zapach. Bardzo nie lubię używać kosmetyków, jeśli ich aromat nie przypadnie mi do gustu :/
OdpowiedzUsuńFajny zestaw, jeszcze nic nie miałam z tej firmy :) Ale fajnie, że masz już wszystkie prezenty :D Ja się trochę pochorowałam i dopiero pod koniec tygodnia będę biegać, szukać :)) P.S. Zmieniłam nazwę bloga na: http://alicjamagdalena.blogspot.com/ Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńja wygrałam mleczko waniliowe :) ale jeszcze nie używałam :P natomiast zapach pomimo, że nie lubię słodkich to jest bardzo przyjemny :) taki budyniowy :)
OdpowiedzUsuńach... a co do prezentów to ja też mam już wszystkie ;) i owszem lubię te ładnie zapakowane i zawsze się staram takie dawać ;) ja swoje pewnie będę pakować dopiero w weekend :)
Usuńopakowania wyglądają jak mleko ;D
OdpowiedzUsuńdziwne, aż zapach aż tak się różni :/
nigdy nie mialam , ale cena jest dosc wysoka.(
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam tych produktów :)
OdpowiedzUsuńNie znam ich jeszcze.:)
OdpowiedzUsuńZaczęłam czytać i myślę...o...zapachy bardzo fajne na pewno, lecz szkoda,że obydwa produkty tak różnią się zapachem .
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, szkoda ,że mleczko nie przypadło ci do gustu :(
OdpowiedzUsuńnigdy nie spotkałam się z tą marką :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych prodkutów. Też mam już wszystkie prezenty kupione, teraz tylko czekam na 23 grudnia i powrót do domu :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że oba produkty nie mają tego samego zapachu i jeden śmierdzi :/ Oba jednak wyglądają oryginalnie. Buteleczka jak po mleku :P
OdpowiedzUsuńDokladnie tak samo mi sie skojarzylo - butelka po mleku i smietanie ;)
UsuńFirmy niestety nie znam
Pierwszy raz widzę.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę takie kosmetyki ;) Nigdy nie spotkałam się z tą firmą, ale "kwiat herbaty" brzmi zachęcająco, tym bardziej, że jestem koneserem herbat we wszelkiej postaci! :)
OdpowiedzUsuńNie znam zupełnie tych kosmetyków, dziwne trochę, że pochodzą z jednej linii, a na tyle różnią się zapachem by wzbudzać w Tobie skrajne odczucia :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów :)
OdpowiedzUsuńKompletnie nie słyszałam o tej firmie wcześniej :)
OdpowiedzUsuńwow, ale ma pojemność ten żel:)
OdpowiedzUsuńO pierwszy raz słyszę o tej firmie :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńżel mnie bardzo ciekawi
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tą marką.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę... Szczęściara, że masz już prezenty! Ja jak zawsze na ostatnią chwilę :/
OdpowiedzUsuńMusze sobie sprawić ten żel na święta i wypróbować !! :)
OdpowiedzUsuńmoże obserwujemy? :*
Nie miałam jeszcze styczności z tą marką choć mam ochotę na żele.
OdpowiedzUsuńJeszcze nic nie miałam z tej firmy, ale chętnie to zmienię ;) ;) oczywiście jeśli już to żel, a nie mleczko.
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, ale zaciekawił mnie balsam, choć skoro śmierdzi, to się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, ale jakoś mnie nie kusza :)
OdpowiedzUsuńMarki nie znam zupełnie ale produkty chętnie bym poznała.
OdpowiedzUsuńMiałam tą serię w wersji wanilia i niestety zapach nie przypadł mi do gustu :/
OdpowiedzUsuńLubię takie zapachy, dziwne, że żel i mleczko pachną inaczej. Szkoda. Ale poza zapachem mają same plusy.
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńo firmie nie słyszałam, więc kosmetyki te to dla mnie nowość.
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę tą markę!
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałyśmy okazji mieć do czynienia z tymi kosmetykami ;)
OdpowiedzUsuńbuziaki
xo xo xo xo xo
Bardzo lubię kosmetyki o zapachu zielonej herbaty :) Żel chętnie bym wypróbowała. Szkoda, że balsam już tak ładnie nie pachnie :/
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę kosmetyki tej firmy
OdpowiedzUsuńKompletnie ich nie znam.
OdpowiedzUsuńA z prezentami mam tak jak Ty :) dbam o szczegóły
Marki nie znam.
OdpowiedzUsuńGratuluje wygranej - lubię zapach zielonej herbaty ale cena odstrasza ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Gdyby nie Ty to mleczko zawsze kojarzyłoby mi się z zupą mleczną :D
OdpowiedzUsuńNie znałam tej firmy, ale może dlatego, że tania nie jeste:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wygranej.
Szkoda, że nie jesteś zadowolona w 100 % :) Ale i tak jest nieźle :)
OdpowiedzUsuńnie znam tej marki :)
OdpowiedzUsuńTeż nie znam tych kosmetyków. Prezenty najlepiej jest jak najszybciej spakować, wtedy jest pewność, że nikt ich nie podejrzy (bądź mądra i schowaj przedmiot w mieszkaniu, a następnie wyjdź do pracy, zostawiając dzieci z zamknięte z prezentem!)
OdpowiedzUsuńnie znam, gratuluję wygranej w rozdaniu ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę, bardzo ciekawe kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki,ale wygląd butelek jest ciekawy:-)
OdpowiedzUsuńRaczej bliżej się z mleczkiem nie zapoznam,ale żel chętnie bym sprawdziła.
pierwszy raz słyszę o tej marce, ale myślę że na allegro chyba je zakupię ;)
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie zetknęłam się z tymi produktami, ale w sumie to dobrze, skoro balsam śmierdzi :D
OdpowiedzUsuńSubstancje aktywne mnie przekonują. Ciekawa jestem tego produktu. ;-)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz Kochana widzę :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków
OdpowiedzUsuńNie znam, szkoda że cena aż taka ;/
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków... Kusisz tym zapachem żelu ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też już widać gorączkę przedświąteczną ;) Uwielbiam ładnie spakowane prezenty i zawsze dbam o każdy szczegół :)
nigdy nie widziałam jeszcze tych kosmetyków, a ten żel wydaje się byc bardzo fajny, szkoda ze nie pachnie na skórze ;)
OdpowiedzUsuńfajne produkty,pierwszy raz je widze;
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tych produktach :)
OdpowiedzUsuńDla mnie zapch nei ma znaczenia zbytnio ( a juz najlepeij jeśli go nie ma w kosmetyki - bo to zbędny składnik który może podrazniać )
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o nich ;)
OdpowiedzUsuńButeleczki mają jaka jakiś power do picia ;D hihi
OdpowiedzUsuńnie znam kompletnie tych kosmetyków, ale chetnie bym sprawdziła jak spisałyby się u mnie ;)
W żel chętnie bym się zaopatrzyła :-) w balsam już mniej, skoro zapach słaby ;-) A ja już część prezentów mam, a jutro wybieram się po resztę ;-)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz sie z nimi spotykam :) wyglądają interesująco:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam do czynienia z tymi kosmetykami, ale zapowiadają się świetnie :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę taką firmę, dobrze że chociaż zapach żelu jest przyjemny :)
OdpowiedzUsuńojej, genialnie wyglądają! testowałabym :))
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę o tej firmie :P
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam produktów owej marki. Jednak jestem ciekawa czy mają inne warianty zapachowe kosmetyków. Zielona herbata jakoś do mnie nie przemawia ;)
OdpowiedzUsuńPierwsze je widzę;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach zielonej herbaty :)
OdpowiedzUsuńKosmetyków nigdy za wiele, Twój blog jest tego przykładem :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pięknie zapakowane prezenty, a tych dwóch produktów nie znam. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Szkoda, że zapach tego balsamu tak się różni od żelu:( Ale dobrze, że chociaż żel przypadł Ci do gustu pod tym względem :))
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o nich słyszę. Dobrze, że choć żel się sprawdził.
OdpowiedzUsuńnigdy nie slyszlam o tych kosmetykach ..
OdpowiedzUsuńWesolych Swiat! ;-)
Akurat używam jeden balsam z tej firmy, mi zapach się nawet podoba bo to wersja mango-papaja (jeśli dobrze pamiętam) :)
OdpowiedzUsuń