Witajcie!
Dzisiaj niestety pogoda u mnie nie dopisuje. Jestem śpiąca i najchętniej cały dzień przeleżałabym w łózku. ale nie ma tak dobrze ;) Jutro pierwsze zajęcia na uczelni, więc muszę jeszcze zrobić parę rzeczy.
Jaka u Was pogoda? Też jesteście tacy senni?
Przygotowałam recenzję całkiem przyjemnego produktu. Jeśli jesteście ciekawi mojej opinii to zapraszam do czytania.
*
Joanna, szampon do włosów przetłuszczających się i normalnych
Od producenta:
Receptura tego szamponu została opracowana, aby pielęgnować włosy przetłuszczające się i normalne. Ulepszony skład wzbogacony jest o naturalne ekstrakty roslinne z pokrzywy i zielonej herbaty, dzięki czemu wzmacnia włosy i działa antyłojotokowo, tonizująco i przeciwzapalnie. Szampon sprawia, że włosy odzyskują sprężystość, puszystość i blask. Są miękkie i delikatne w dotyku oraz mniej się przetłuszczają.
Pokrzywa - cenne źrodło witamin, wzmacnia włosy oraz działa łojotokowo i tonizująco.
Zielona herbata - wykazuje silne właściwości przeciwzapalne, wzmacnia włosy i nadaje połysk.
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Cocamide Dea, Soyamide Dea, Cocamidopropylamine Oxide, Sodium Laureth-4 Carboxylate, Glycereth-7, PEG-7, Glyceryl Cocoate, Urtica Dioica, Camellia Sinensis, Propylene Glycol, Butylene Glycol, Citric Acid, Disodium Etda, Sodium Chloride, Parfum, Hexyl Cinnamal, Limonene, Dmdm Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Cl 42090, Cl 47005
Szampon kupiłam na wakacjach. Muszę przyznać, że bardzo mnie zaskoczył.
Produkt znajduje się w przezroczystej butelce, na której znajdziemy wszystkie potrzebne informacje. Otwór zamykany i otwierany jest na "klik".
Szampon ma dość lejącą się konsystencję ale nie spływa między palcami. Dobrze się pieni, niewielka ilość wystarcza do umycia włosów co działa na korzyść jeśli chodzi o wydajność.
Produkt przeznaczony jest do włosów przetłuszczających się i normalnych. Ja jestem właścicielką przetłuszczających się i muszę przyznać, że jestem zadowolona z jego działania. Wyraźnie przedłużał świeżość włosów.
Troszkę plątał włosy, ale jakakolwiek odżywka szybko załatwia sprawę.
Jestem zadowolona z tego szamponu. Za 200ml zapłaciłam niecałe 4zł. Uważam, że to świetna cena jak za taki produkt, który na dodatek spełnia swoją funkcję.
Przypominam o moim niespodziankowym rozdaniu :) KLIK
UWAGA!
U Syli zaczęła się akcja charytatywna dla Kwiaciarenki i jej podopiecznych. Kwiaciarenka opiekuje się zwierzakami, które szukają domów, są chore, pomaga im.
Niestety nie zawsze na wszystko są pieniądze. Wtedy trzeba pomóc!
W tej akcji macie możliwość licytowania dużej ilości kosmetyków, a cała kwota z licytacji idzie na potrzeby mniejszych przyjaciół.
Link do Akcji u Syli: KLIK
Link do bloga Kwiaciarenki: KLIK
Zamiast kupować kilka kosmetyków w drogerii zróbmy coś dobrego, przy okazji, dla innych :).
Jeśli nie macie możliwości brania udziału w licytacji to udostępniajcie Linki i Baner gdzie się da. Wiem również, że Kwiaciarenka potrzebuje węgiel na opał.
Kochani, wierzę, że damy radę razem pomóc :)
Znacie ten szampon, lubicie go?
Jestem ciekawa jakie są Wasze ulubione produkty do włosów.
Ja się zbieram na spacer z psem, ech, chyba będę musiała wyciągnąć kalosze ;)
miałam kiedyś odżywkę z tej serii i byłam zadowolona. Może i na szampon się skuszę
OdpowiedzUsuńNaturia u mnie się sprawdza. Co do pogody, pochmurno, mokro, depresyjnie :D
OdpowiedzUsuńTeż mam jeden szampon z Joanny w zapasach i nie mogę się doczekać jego używania. Kiedyś już miałam z tej firmy i sprawdził się super ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś szampon z makiem z tej serii i też byłam zadowolona, jak na taką cenę te szampony są całkiem przyjemne :)
OdpowiedzUsuńmoja mama go kiedyś używała i bardzo przypominał mi galaretkę. może rzeczywiście warto wypróbować, cena niska
OdpowiedzUsuńNie mogłam dziś wstać z łóżka a teraz myślę o drugiej kawie. Bardzo senna aura dzisiaj ;)
OdpowiedzUsuńLubię Joannę, ale nie mam przekonania do produktów do włosów tej marki. Cieszę się jednak, że u Ciebie ten szampon się sprawdził.
OdpowiedzUsuńnie miałam okazji używać tego szamponu. Ale możliwe że kiedyś spróbuję tym bardziej że ma dobrą cenę :)
OdpowiedzUsuńkupiłam go kiedyś kuzynowi,ale on ma krótkie raczej bezproblemowe włosy, więc mu nawet odpowiadał
OdpowiedzUsuńU mnie pogoda taka sama, a szampon kiedyś miała moja mama, ale zastanawiam się czy go nie kupić dla siebie.
OdpowiedzUsuńByć może kiedyś się na niego skuszę. Bo kończy mi się szampon oczyszczający.
OdpowiedzUsuńSłoneczko widać zza chmur..A jeśli chodzi o szampon to skuszę się na niego:)
OdpowiedzUsuńMiałam go i uwielbiałam jego zapach :)
OdpowiedzUsuńStrasznie jednak plątał mi włosy i używałam go tak co drugie, trzecie mycie.
Nie miałam tego szamponu ale niewykluczone że kiedyś go spróbuję :)
OdpowiedzUsuńU mnie też pogoda taka paskudna ostatnio.
Dziekuje bardzo ;)
OdpowiedzUsuńUmnie również październik rozpoczął się smętnie ;)
OdpowiedzUsuńSzampon z Joanny mam tylko fioletowy i nawet go polubiłam :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten produkt, był ok ale wkurzała mnie jego glutowata konsystencja.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się,że tego jeszcze nie używałam. Jak go gdzieś zobaczę to kupię :)
OdpowiedzUsuńNie używałam tego szamponu, ale widzę, że wart jest mojej uwagi.
OdpowiedzUsuńkochana napisz do mnie maila bo ja nie umiem do Ciebie znaleźć
OdpowiedzUsuńnairda29@gmail.com
Miałam go kiedyś :) Był całkiem spoko. Fakt, plącze włosy, bez odżywki nie daje rady
OdpowiedzUsuńTego szamponu nie miałam :) zaraz zalukam na tą akcję ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam jakiś taki szampon ale nie pamiętam dokładnie jaką wersję - chyba żółtą ? to miałam sianko na głowie :( więc u mnie się nie spisuje :(
OdpowiedzUsuńmiałam ten szampon, ale zbytnio nie byłam z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńahh ta pogoda typowo jesienna,też śpię na siedząco:D:D -ja chcę latooooo :))a co do szamponu nie miałam,ale ta cena kusi do zakupu:)
OdpowiedzUsuńMiałam go i był to jedyny szampon, który przedłużał świeżość włosów ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ten szampon i strasznie podrażnił mi skórę głowy. Z tej serii uwielbiam szampon z miodem i cytryną;)
OdpowiedzUsuńNie lubię się z tymi produktami :(
OdpowiedzUsuńMiałam ten szampon i tak średnio byłam z niego zadowolona ;-)
OdpowiedzUsuńz Joanny - Naturia mam peelingi myjące i pachną bosko :D
OdpowiedzUsuńSzamponu nie znam, nie używałam, póki co jestem wierna Pantene :-)
OdpowiedzUsuńKilka razy miałam szampon z Joanny. Kupuję je zawsze na wyjazdy, bo zajmują mało miejsca i naprawdę fajnie działają. Tej wersji chyba jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńja cały czas szukam idealnego szamponu do moich włosów ;)
OdpowiedzUsuńNie znam go zupełnie.
OdpowiedzUsuńJa nie kupuję takich szamponów ze względu na alergię. Mój ulubiony szampon to Nama Rupa firmy Maxima, ale niestety ciężko dostępny :(
OdpowiedzUsuńPogoda i mnie nie rozpieszcza... :P
OdpowiedzUsuńSzamponu nie miałam, a aktualnie zaczęłam używać produktu z Isany :)
Joanna ma produkty do włosów w niesamowitych cenach, sama kilku używam aczkolwiek jeszcze żaden szampon nie trafił w moje ręce, mam mega zapasy :D
OdpowiedzUsuńObecnie mam swoja ulubioną odżywkę :) Markę Joanne średnio lubię
OdpowiedzUsuńNo niestety jeszcze nie miałam tego produktu, póki co mam zapasy szamponów i nie wiem, kiedy będzie mi dane kupić nowy :D
OdpowiedzUsuńnigdy ni9e mialam nic z tej firmy :) bo wiesz ze nie mieszkam w PL ;D
OdpowiedzUsuńja ostatnio w końcu mam od Agafii aktywator wzrostu czy coś, dopiero po pierwszym użyciu jestem.
OdpowiedzUsuńLubię tą firmę:)
OdpowiedzUsuńAch ta dzisiejsza pogoda i na mnie tak okropnie działa, oby tylko jak najwczesniej udalo sie usnac :/ Nigdy nie mialam stycznosci z ta firma, jednak wole moich starych ulubiencow ;)
OdpowiedzUsuńbardzo dawno nie używałam nic z tej firmy
OdpowiedzUsuń______________
a u mnie?
must have w butach i torebkach :)
Od dawna zastanawiałam sie nad tym szamponem, musze wreszcie kupic, cena na prawdę dobra :)
OdpowiedzUsuńMuszę go kiedyś wypróbować. We Wrocławiu pogoda dość ładna i jest nawet ciepło, senności nie odczuwam, ale chyba to przez emocje związane z przeprowadzką :)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś ten szampon, ale kupiłam go do mycia pędzli :P bo był najtanszy na półce :P
OdpowiedzUsuńŚrednio sobie radził z pędzlem do podkładu :P na głowę nie używałam, bo mam dużą tendencję do łupieżu i raczej staram się uważać czym myję włosy :(
Nie jest drogi, więc można się skusić. Ciekawe jak sprawdziłby się na moich włosach. :-)
OdpowiedzUsuńpełen profesjonalizm :)
OdpowiedzUsuńJa używam z Joanny Ultra Color System, dla ochłodzenia koloru. Przyznam że robi co powinien, oczyszcza, schładza kolor, ale również plącze i troszkę przesusza końce. Radzi sobie z tym problemem odżywka, więc jest bardzo podobnie ;)
OdpowiedzUsuńSzamponu nie znam... a co do senności, to jakaś maskra... spałabym nawe na stojąco :)
OdpowiedzUsuńTego nie miałam, ale miałam z miodem i cytryną i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńU mnie tez pogoda nie dopisuje, tak trudno rano sie podniesc z cieplego lozka ;) a tego szamponu nie mialam ;)
OdpowiedzUsuńSkoro chwalisz to kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńszamponu tego nie miałam.
OdpowiedzUsuńmusze się za nim rozejrzeć skoro taki dobry ;)
OdpowiedzUsuńniestety nie znam ,.... ale poki co nei znalazłem lepszego od bioxsine
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale cena niezła :)
OdpowiedzUsuńZ Joanny dawno nic nie miałam, ale chyba pozaglądam w sklepie :)
OdpowiedzUsuńlubie kosemetyki z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńhttp://lenettete.blogspot.com/
dobrze, że się u Ciebie sprawdził, może w przyszłości wypróbuje go :)
OdpowiedzUsuńLubię szampony z Naturii, u mnie również się dobrze sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńJa tez mam mocno przetluszczajace sie wlosy i uwielbiam produkty ktore choc troche przedluzaja swiezosc wlosow :) fajnie, ze u Ciebie sie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńTrochę bym się bała, mimo Twojej dobrej recenzji :/
OdpowiedzUsuńjakoś mi nie pasują :(
OdpowiedzUsuńMAm go w zapasach :]
OdpowiedzUsuńMiałam go i byłam zadowolona :-)
OdpowiedzUsuńPogoda jest straszna. Ten szampon chyba kiedys miałam, był spoko:)
OdpowiedzUsuńZa taką cene wychodzi naprawdę korzystnie :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK :)
Super, że angażujesz się w akcje charytatywne które faktycznie coś znaczą.
OdpowiedzUsuńu mnie ten szampon nie do końca się sprawdził...
OdpowiedzUsuńmoje włosy mają tendencje do plątania się i czasami nawet odżywka nie pomaga, więc chyba u mnie ten szampon by nie zdał egzaminu:(
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś jeden czy dwa szampony tej marki, ale nie tę wersję.
OdpowiedzUsuńTo jeden z moich ulubionych szamponów. Ślicznie pachnie, dobrze oczyszcza, przedłuża świeżość i nie powoduje puszenia. Czego chcieć więcej ;)
OdpowiedzUsuńMiałam go , niestety źle wplynął na moje włosy...
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:)
Obserwujemy?;>
Nie wiem jak to możliwe, ale nigdy nie miałam szamponu z Joanny :) Muszę kiedyś sobie jakiś kupić na wypróbowanie, ale może jak moje włosy przestaną mi wypadać garściami, teraz używam kuracji Seboradin :)
OdpowiedzUsuńu mnie niestety wywołał podrażnienie
OdpowiedzUsuńsuper post
OdpowiedzUsuńobserwujemy ? odpisz u mnie
paulinadme.blogspot.com
Miałam ten szampon niestety mnie nie zachwycił :( mam teraz z miodem i cytryną i też nie spisuje się specjalnie dobrze :(
OdpowiedzUsuńNie znam tego szamponu
OdpowiedzUsuńUżywam ten szampon jako oczyszczacza raz na jakiś czas i spisuje się dobrze :)
OdpowiedzUsuńmuszę go kupić, ciekawe czy mi pomoże ;)
OdpowiedzUsuńZ Joanny mam mnóstwo żeli pod prysznic, ale do szamponów mnie jakoś nie ciągnie ;) za 4 zł warto wypróbować
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś i byłam zadowolona. Dzięki za przypomnienie o nim :D
OdpowiedzUsuńJa nigdy go nie używałam ;p
OdpowiedzUsuńKurcze te szampony strasznie źle działają na moje włosy ale za to ładnie domywają pędzle.
OdpowiedzUsuńMiałam okazje go użyć i faktycznie nawet był ok ;)
OdpowiedzUsuńJa niestety muszę używać szamponu Headen&Shoulders, po każdym innym dostaje łupieżu :(
OdpowiedzUsuńoooo jak za taką cenę to całkiem spoko się wydaje :))
OdpowiedzUsuńNiestety, nie przepadam za większością szamponów marki Joanna. Wysuszają mi włosy, plączą je niemiłosiernie... Wyjątkiem jest ten z serii arganowej, który dobrze się u mnie spisał :)
OdpowiedzUsuńHm.. ja używam szampony przeciwłupieżowe ale ten wydaje się spoko :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam tego :)
OdpowiedzUsuńMoże wzajemna obserwacja? Odpisz u mnie :)
http://sialalala96.blogspot.com/
Mam podobnie jak Ty, najchętniej bym spaaała... Nawet nie z powodu pogody, bo tu jest ładnie, ale przez sąsiadów, co mi spać nie dają. ;/
OdpowiedzUsuńnie znam, w tej kwestii raczej nie eksperymentuję :)
OdpowiedzUsuńMiałam i jakoś się nie polubiłam z nim
OdpowiedzUsuńChętnie kupię :P
OdpowiedzUsuńMiałam go niedawno, i bardzo podobał mi się zapach :) I dzięki za linki do aukcji :)
OdpowiedzUsuń