Hej wszystkim!
Dzisiaj opowiem Wam o bardzo dobrze dobrej parze kosmetyków do włosów.
Jak wiecie, włosomaniaczką nie jestem ale zależy mi na dobrym wyglądzie moich marnych włosiąt :D.
Jeśli jesteście zainteresowani co moja "czupryna" polubiła ostatnio to zapraszam do czytania.
*
Balea, Szampon i odżywka "Oil Repair"
Od producenta:
Szampon:
AQUA, SODIUM LAURETH SULFATE, COCAMIDOPROPYL BETAINE, GLYCERIN, SODIUM CHLORIDE , GLYCOL DISTEARATE, PARFUM, PANTHENOL, PROPYLENE GLYCOL, HYDROXYPROPYL GUAR HYDROXYPROPYLTRIMONIUM CHLORIDE, SODIUM BENZOATE, PEG-55 PROPYLENE GLYCOL OLEATE, CITRIC ACID, HYDROLYZED WHEAT PROTEIN, ARGANIA SPINOSA KERNEL OIL, LAURETH-4, POTASSIUM SORBATE.
Odżywka:
Profesjonalna odżywka do suchych i zniszczonych włosów, zawierająca pielęgnujący olejek arganowy. Nawilżający kompleks z białka pszenicy, pantenol oraz gliceryna stymulują i pobudzają cebulkę włosa oraz wzmacniają całą jego strukturę.
AQUA, GLYCERIN, CETEARYL ALCOHOL, ISOPROPYL PALMITATE, BEHENTRIMONIUM CHLORIDE, ARGANIA SPINOSA KERNEL OIL, PARFUM, PANTHENOL, ISOPROPYL ALCOHOL, SODIUM BENZOATE , HYDROLYZED WHEAT PROTEIN , POTASSIUM SORBATE, CITRIC ACID.
Cóż mogę napisać... Duet idealny! Ale po kolei ;).
Kosmetyki Balea, gdy dołączałam do blogowo-urodowego środowiska, były mi zupełnie nieznane. Pierwszy raz styczność miałam z nimi dzięki Czerwonej Filiżance, u której wygrałam rozdanie z kilkoma produktami tej firmy. Między innymi znalazłam tam odżywkę oraz szampon z serii "Oil Repair".
Oba kosmetyki charakteryzują się przede wszystkim cudownym zapachem! .
Szampon o właściwej konsystencji i perłowym kolorze świetnie oczyszczał włosy i nie powodował podrażnień skóry głowy. Nie wywołał u mnie łupieżu, a walory zapachowe towarzyszące myciu głowy były nieziemskie ;).
Jedyne do czego mogę się przyczepić to to, że lekko plątał włosy. Ale chyba jeszcze nigdy w życiu nie miałam szamponu, po którym nie miałabym małego (chociaż) problemu z rozczesaniem.
Wadę tą można pominąć jeśli po użyciu szamponu zastosowało się odżywkę ze spłukiwaniem, z tej samej serii. Ten produkt pachnie intensywniej od szamponu i sprawia, że zapach utrzymuje się dłużej na włosach. Czasem po wieczornym użyciu tego duetu koło południa delektowałam się słodkim, lekko kokosowym zapachem moich włosów.
Odżywka koloru mlecznego o kremowej konsystencji, sprawiała, że włosy były niesamowicie miękkie, bardzo dobrze się rozczesywały i lśniły. Dobrze się spłukiwała i nie powodowała nadmiernego przetłuszczania się włosów.
Cóż jeszcze mogę napisać? Po prostu genialna para, która świetnie się u mnie sprawdziła. Jeśli macie okazję wypróbować te produkty to z czystym sumieniem polecam :).
Za szampon trzeba zapłacić około 10 zł za 250ml.
Odżywka kosztuje również około 10 za 200ml.
Kosmetyki charakteryzują się również bardzo dobrą wydajnością więc za te ceny jak najbardziej wart przetestować.
Jeśli będę miała okazję kiedyś je kupić to na pewno to zrobię :)A Wy? Znacie te dwa produkty?
Macie swoich stałych ulubieńców w pielęgnacji włosów?
Słyszałam właśnie same pozytywne opinie o tym duecie, więc sama też się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMaski Kallos są dobre na splątanie włosów, po ich zastosowaniu łatwo jest je rozczesać ;)
OdpowiedzUsuńTych kosmetyków do włosów nie miałam, ale z chęcią bym wypróbowała. Ale raczej tylko odżywkę bo szampon ma SLS w składzie a on mi chodzi na włosy :(
nie miałam okazji używać tych produktów :) ja ostatni pokochałam szmapon z Sylveco :) uwielbiam też garniera z masłem karite i awokado :)
OdpowiedzUsuńChętnie zaopatrzyłabym się w taką parę :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale gdyby miała okazję to z chęcią bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńNie znam, ale poprosiłam koleżankę o zakup takich w małych opakowaniach (kuracja) podobno jeszcze lepsze niż to, no ale zobaczymy.
OdpowiedzUsuńja jeszcze tych kosmetyków nie używałam, mam kilku swoich ulubieńców i po nich najczęściej sięgam :)
OdpowiedzUsuńJa miałam szampon zz serii blond, ale mi nie podszedł :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na rozdanie u mnie kosmetyki Balea :)
Ja wciąż mijam się z produktami firmy Balea, choć po Twojej recenzji ochotę na nie mam bardzo dużą.
OdpowiedzUsuńBardzo sie cieszę że Tobie sie podobają:))
OdpowiedzUsuńFajna parka :) Nie miałam nic z Balea (nie wiem, jak się uchowałam :D Ja lubię maskę do włosów z SoBio etic i szampony z Khadi, które kocham :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie uzywałam, moze spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńJa po szamponie z garnier fructis 2w1 nie mam wcale splątanych włosów ;)
nie miałam okazji jeszcze używać produktów balea, może kiedyś jak je gdzieś stacjonarnie dorwę, to się skuszę, na razie nie mam silnego parcia :)
OdpowiedzUsuńJa z Balea miałąm do tej pory niewiele kosmetyków, ale ten duet to bym chciała ^^
OdpowiedzUsuńCzytałam juz o tym zestawie i rzeczywiście podobno wielu osobom się sprawdza. Jeśli będę miała możliwość na pewno go zakupię i sprawdzę jak podziała na moje włosy.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Baleę to miałam przyjemność używać tylko balsam do ciała ;). Może kiedyś się skuszę na odżywkę do włosów ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Tych jeszcze nie miałam, ale produkty tej firmy bardzo lubię, więc na pewno się skuszę :D
OdpowiedzUsuńskoro polecasz chyba warto wypróbować!
OdpowiedzUsuńTej dwójki nie miałam. Ale jak już się wybiorę do DM to sobie sprawię:)
OdpowiedzUsuńJejku ale mnie kuszą te produkty, ale póki co trzymam się mocno i nie zamawiam ;)
OdpowiedzUsuńKurczę, nie miałam okazji nic z tej firmy sprawdzić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie znam tej serii, ale słyszałam o odżywce wiele dobrego. Ja wygrałam Balea do włosów brązowych i musze przyznać, że ta odżywka nie jest najlepsza:/
OdpowiedzUsuńZ kosmetyków Balea do włosów miałam szampon jagodowy, który bardzo lubiłam. Ponadto odżywkę 'Figa i perła' (świetnie się sprawdziła) oraz szampon z linii profesjonalnej 'Połysk i ład' (puszył mi niestety włosy). Z serii Oil Repair jeszcze niczego nie próbowałam, ale muszę się w końcu skusić :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale słyszałam dużo na temat kosmetyków Balea. Może kiedyś kupię. Póki co, mam jeszcze sporo zapasów.
OdpowiedzUsuńAch Balea, też chcę! :)
OdpowiedzUsuńNie mam dostepu stacjonarnie do tych kosmetyków ; /
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie mam dostępu do tych produktów, bardzo chciałabym wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJa do włosów nie miałam jeszcze nic tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te produkty z Balea, świetnie się sprawdzają na moich włosach i nie tylko tą wersję :)
OdpowiedzUsuńJa nie znam tych produktów, ale wiele dobrego słyszałam o marce Balea:)
OdpowiedzUsuńSkuszę się na odżywkę:)
OdpowiedzUsuńJa chcę Baleę :(
OdpowiedzUsuńnie mam niestety dostępu do nich, ale chętnie bym ten duet wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy może wypróbuję cena przystępna a i zapach zachęca ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam nic jeszcze z tej firmy :P
OdpowiedzUsuńkiedyś stosowałam serię dla blondynek i miło to wspominam ;)
OdpowiedzUsuńnie używałam ;)
OdpowiedzUsuńTak się właśnie zastanawiam na Baleą do włosów ;)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała, bo produkt jest kuszący... szkoda że nie mam jak :/
OdpowiedzUsuńwypróbuje :) ale nie znam tej firmy
OdpowiedzUsuńhttp://nikoladrozdzi.blogspot.com/
nie miałam okazji stosować kosmetyków z balea
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam jeszcze nigdy nic z Balei, ale jak będę miała okazję koniecznie muszę zdobyć ten duet ;) widzę, że warto :D
OdpowiedzUsuńchyba bo włosów przetłuszczających się nie będzie dobry :(
OdpowiedzUsuńPoluję na tą serię od dawna, ale jakoś nigdy mi nie po drodze :)
OdpowiedzUsuńJa niebawem poznam tę odżywkę - przywiozłam sobie dopiero co z DM ;) Póki co musi czekać na swoją kolej.
OdpowiedzUsuńKilka dni temu zrobiłam małe zakupy w DM ale tym razem na kosmetyki do włosów nie skusiłam się :)
OdpowiedzUsuńMuszę się w końcu wybrać do Niemiec na zakupy :)
OdpowiedzUsuńjuż kilka razy przewinęły mi się zachwyty nad tą serią więc będę musiała kiedyś przy okazji sprawdzić jak u mnie zadziała. Niestety nie mam łatwego dostępu do Balei więc pewnie przeciągnie się to w czasie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale mam na liście chciej ;D
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała. Zapach musi być cudowny.
OdpowiedzUsuńNie znam zupełnie ale fajnie że się sprawdziły.
OdpowiedzUsuńJeszcze ich nie testowałam a chętnie bym to zrobiła. I pewnie nieprędko uda mi się dostać do DM ;)
OdpowiedzUsuńmarze kiedyś wypróbować produkty tej marki
OdpowiedzUsuńJak tylko będę miała okazję wypróbuję kosmetyki marki Balea, nie tylko do włosów :)
OdpowiedzUsuńBędę mieć na uwadze podczas zakupów w DM :)
OdpowiedzUsuńTrzeba wypróbować tą parę
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić kosmetyki z tej firmy? :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie wciąż szukam idealnych kosmetyków do moich włosów :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, se uda mi sie wpasc do DMu jak bede teraz w domu i cos kupic ;)
OdpowiedzUsuńChętnie przetestowałabym te kosmetyki, ale w wersji dla włosów blond.
OdpowiedzUsuńKurcze a ja jeszcze nigdy nie miałam niczego z tej firmy
OdpowiedzUsuńnie widziałam ich ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie nimi, jak trafię to wypróbuję.:)
OdpowiedzUsuńchętnie bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńZ Balea używam jedynie żeli pod prysznic. Nawet nie wiem czy są dostępne produkty do włosów, muszę sprawdzić ;)
OdpowiedzUsuńMuszę się koniecznie zaopatrzyć w ten zestaw <3
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie mam dostępu do tej firmy... jest tyle kosmetyków które chcę wypróbować.
OdpowiedzUsuńZ produktami Balea nie miałam jeszcze styczność, nie wiem nawet gdzie można je kupić ;-D Ale jak widzę je w jakiś rozdaniach to chętnie biorę udział, bo jestem ich bardzo ciekawa ;-)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam nic z Balei, chciałabym przetestować ich żele pod prysznic i odżywki do włosów
OdpowiedzUsuńnie rozumiem nigdy dlaczego odżywki są w mniejszych opakowaniach... :p ja zużywam je hurtowo.
OdpowiedzUsuńtego duetu jeszcze nie używałam, ale przy najbliższej okazji chętnie go kupię :)
Gdyby tylko dostępność była lepsza, to ten duet już by był mój :)
OdpowiedzUsuństojąc przed półką w DM wahałam się między duetem do włosów brąz a tym właśnie... zwyciężył brąz ale następny będzie ten ;)
OdpowiedzUsuńCzęsto czytam na blogach opinie o kosmetykach Balea, ale jeszcze nigdy się z nimi nie spotkałam. Gdzie można je kupić? Szczególnie, że ceną też mnie zaskoczyłaś, spodziewałam się wyższej :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym tej serii na moje zmarnowane włosięta..
Nie miałam okazji próbować tych kosmetyków, póki co mam jeszcze zapasy produktów pielęgnacyjnych ale może się skuszą za jakiś czas ;)
OdpowiedzUsuńbuziaki
xo xo xo xo xo
Nigdy nie widziałam tych kosmetyków ani w drogeriach, ani w sklepach internetowych. Przypadkiem nie musimy ich "zdobywać" zamiast kupować? ;-)
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie tym zestawem, lubię ładnie pachnące kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńJa się spotkałam ale z żelami. Marka godna polecenia szczególnie że produkty w dość niskich cenach.
OdpowiedzUsuńMam od dawna ochotę na produkty tej firmy, ale jakoś nie mogę się nigdy zdecydować na nie. :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie: http://m-insomnia.blogspot.com/
Chciałabym wypróbować ten duecik :)
OdpowiedzUsuńBardzo często spotykam się z pozytywnymi opiniami nt. Balei i chętnie sama bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńProduktów do włosów Balea jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńZ kosmetyków "włosowych" marki Balea miałam wyłącznie odżywkę kokosową, która nie sprawdziła się u mnie :( Strasznie obciążała mi włosy, więc zużyłam ją jako produkt do golenia nóg ;)
OdpowiedzUsuńchciałabym,chciała;)
OdpowiedzUsuńSuper, że jak produkty z tej samej linii tworzą zgrany duet!
OdpowiedzUsuńMnie z Balea kuszą chyba najbardziej produkty do mycia ciała :)
Duzo dobrego czytalam o tym duecie ale poki co mam inny, kokosowy ktorego jeszcze nie uzywalam :P
OdpowiedzUsuńŚwietne są te kosmetyki,szczególnie do włosów.
OdpowiedzUsuńWszyscy mi ją polecali, gdy wybierałam się do DM, ale w końcu nie kupiłam - ale tylko dlatego, że miałam już strasznie ciężki bagaż ;-) Następnym razem na pewno się skuszę. ;-)
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę, że para z balea tak ładnie Ci służy:) Jeszcze nic z balei nie miałam i jeśli bym sięgnęła to chyba tylko po serię eco;)
OdpowiedzUsuń:*
Markę znam,niestety jeszcze niczego nie używałam.
OdpowiedzUsuńjak pląta włosy to nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńBardzo chciałam wypróbować tę odżywkę ale jakoś nigdy mi nie wpadła w ręce, muszę koniecznie zamówić :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zaczęłam nowego bloga, zapraszam :)
Mój blog
Dużo dobrego o tym duecie słyszałam. Chętnie wypróbuję! :)
OdpowiedzUsuńAleż jestem ciekawa ich zapachów i działania rzecz jasna też :)
OdpowiedzUsuńMam wielką ochotę wypróbować ten duet, a same kosmetyki balea kuszą mnie już od dłuższego czasu :)
OdpowiedzUsuńObecnie jestem w trakcie używania tej odżywki (maski) i na razie jestem z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńDużo czytałam o tych kosmetykach z Balea i wszyscy je zachwalają. Muszę sama się na nie w końcu skusić. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Z tej serii kosmetyków do włosów Balea jeszcze nie miałam, choć przerobiłam kilka opakowań z mango i aloesem ;)
OdpowiedzUsuńMusze w koncu sprobowac kosmetykow Balea:-)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tych produktów. Miałam olejki do kąpieli Balea i byłam z nich zadowolona. :-)
OdpowiedzUsuńja się chyba skuszę na szampon do włosów blond ;]
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw, muszę coś sobie wybrać z Balea i poprosić kolegę mojego chłopaka, jak będzie jechał do Polski
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiałam swego czasu tę odżywkę, ale z bardziej zniszczonymi włosami w moim przypadku sobie nie radziła - niestety w pewnym momencie puszyła końcówki i jedyne czym mogłam się zachwycać pozostawał zapach... ;) Ale i tak ubolewam, że Balea nie jest u nas dostępna! :(
OdpowiedzUsuńDużo słyszę pozytywnych opini na temat kosmetyków Balea.
OdpowiedzUsuńPo Twojej opinii jeszcze bardziej się do firmy przekonałam , więc za niedługo i do mnie trafią te kosmetyki;*
Jeden minus to zapach kokosowy , ale czego nie robi się dla zdrowych i pięknych włosów;*
Buziaki;*