czwartek, 19 lutego 2015

Nowości Kosmetyczne

Hej wszystkim!
Na wstępie chciałabym Was zaprosić do Anity, u której na blogu, napisałam post do serii "Gościnny Wpis". KLIK :)
W ostatnim czasie przybyło mi trochę nowych kosmetyków. Jedne kupiłam sama, inne - poszczęściło mi się - wygrałam. O tych drugich innym razem. Dzisiaj chcę Wam pokazać chociaż część produktów, które do mnie trafiły bo także kilka nie doczekało się sesji zdjęciowej ;).
*
Na początek zakupy z Rossmanna. Zobaczyłam na Waszych blogach nowe żele Isany więc poleciałam i kupiłam oba :D. Ale chyba "anielski" bardziej mi się podoba. Do tego w końcu dorwałam żel do mycia rąk ze słodkim pingwinem. Było ich jeszcze sporo - kusiły - ale się opamiętałam :D. Wszystko kosztowało niecałe 10zł. Do tego w cenie "na do widzenia" znalazłam krem-żel modelująco-ujędrniający z Tołpy za niecałe 12zł. Wszystko czeka na testy :).
*
Kolej na następne nowości, tym razem z Yves Rocher. Za dowolny zakup powyżej 6,90zł dostaje się żel - ja wybrałam malinowy przy zakupie szamponu. Przy okazji skuszona promocją sięgnęłam po krem przeciwzmarszczkowy (był w promocji, za niecałe 50zł, pójdzie do mamy albo babci, hmm, pomyślę :D), do którego otrzymałam krem pod oczy chyba za 1 grosz albo złotówkę, nie pamiętam. Do organizerów do szafy, które można było odebrać przy zrobieniu zakupów za niecałe 60zł brakło mi trochę więc wzięłam jeszcze jeden szampon. Muszę napisać jego recenzję ;)
*
Ostatnia nowość - prezent na Walentynki od chłopaka. Po moim marudzeniu o pudełkach z kosmetykami zamówił dla mnie Shiny Boxa. Oto wersja, która mi się trafiła:
Nie jest najlepsza, mogło być lepiej ale i tak jestem zadowolona. Myślę, że wszystko się przyda i każdy kosmetyk użyję. Oby się sprawdziły! ;)
Ostatnie dni trwania I edycji akcji ~Poznaj i oceń~! Zapraszam do wzięcia udziału :) KLIK
Znacie jakieś kosmetyki z moich nowości?
Dostałyście ShinyBoxa? Która wersja trafiła do Was?
Kochani, jeśli nie wiecie jeszcze dla kogo przekazać swój 1% to zachęcam Was do oddania go zwierzakom z Przytuliska w Głownie :)
KRS: 0000 345 382

113 komentarzy:

  1. świetne nowości, żele z Isany bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. pingwinek:) ja teraz poluję na wiosenne akcenty:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chłopak sprawił Ci świetny prezent walentynkowy :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zacne nowości :) Te balsamy Tołpy są wprowadzone na stałe to oferty biedronki, planuję jego zakup w najbliższym czasie, ale chyba poczekam na Twoją recenzję, żeby się nie naciąć :P Zapraszam do obserwowania mojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe nowości ;) Te żele Isana bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  6. W Shiny trafiłam na TBS i Dermikę, także jestem jak najbardziej zadowolona, ale tak jak piszesz przyda się wszystko, tym bardziej, że wartość produktów zawsze przewyższa te 49 zł, które musimy wyłożyć! Ja swojego Pingwina Isanowego już wykańczam, trzeba rozejrzeć się za czymś innym :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nowości świetne :) Ja nie przepadam za żelami z Isany

    OdpowiedzUsuń
  8. ja dostałam boxa z żelem TBS wiec nie najborzej

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny chłopak żeby mój mi takie super pudełeczko zamówił byłabym zadowolona hehe :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajny pomysł na prezent miał Twój chłopak :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam kosmetyki YR ale szampon I love my planet to totalna klapa ( przynajmniej u mnie się nie sprawdził). Mam anielską wersję żelu z Isany i już zakochałam się w jej zapachu;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pingwinek z Isana wpadł i do mnie :)
    A w pudełku szkoda, że nie ma TBS. Tak jak u mnie

    OdpowiedzUsuń
  13. Wspaniałe kosmetyki i swietny prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super nowości. Muszę wypróbować żele z Isany ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Na żele z Isany to bym się skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Tez skorzystałam z promo YR, nawet dwa razy;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie się podoba pudełeczko w tym miesiącu :) Postarali się nawet :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Isanowe żele kuszą mnie od dłuższego czasu, ale obecnie mam dwa nowe z Avonu i jeden z Oriflame.

    OdpowiedzUsuń
  19. Okurczaki, chyba muszę testnąć limitowane żele Isana - właśnie wykończyłam zapasy, więc chyba mogę sobie pozwolić na nową butelkę :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam kupić to pingwinkowi mydełko ale mój Rossman jest powiększany już dłuższy czas i nie kupiłam jeszcze. fajne nowości

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam ten szampon z YR :) miłych testów :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten szampon z YR mnie ciekawi, muszę go kupić jak będę następnym razem w marcu ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Te nowe zapachy z Isany jakoś nie przypadły mi do gustu ;/

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale świetne nowości, miłych testów

    OdpowiedzUsuń
  25. Przybyło Ci kilka rzeczy, ciekawa jestem jak wyglądają teraz twoje zapasy kosmetyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  26. nie wiem jak to się stało, że dopiero dziś dodałam Twojego bloga do obserwowanych ;p
    troszkę jest tych nowości, czekamy więc na recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Super nowości. Uwielbiam to mydełko z pingwinkiem. ;)
    Pozdrawiam. :**

    OdpowiedzUsuń
  28. Sporo kosmetyków :) super. Czekam na post z tymi wygranymi ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ciekawi mnie ten żel Tołpy :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Super zakupy i prezent fajny :))) Ja żele chwilowo omijam wielkim łukiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Super wiadomość z tym Yves Rocher! Ciekawe czy u mnie też jest taka promocja... Może się skuszę!

    OdpowiedzUsuń
  32. Ten żel z pingwinkiem za każdym razem jak go widzę zachwyca mnie ogromnie :)
    Super prezent od chłopaka :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo fajne nowosci :) pingwinek jest taki slodziak ze musze go miec

    OdpowiedzUsuń
  34. Super nowości :). Mam ten żel z Isany w czarnym opakowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Jak ja już dawno nie byłam w YR... :P

    OdpowiedzUsuń
  36. Mi się trafiła wersja z żelem TBS co mnie bardzo ucieszyło :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Pingwinek Isana się do mnie uśmiecha ! :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Calkiem fajne te Twoje nowości ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Jaki fajny prezent od chłopaka!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Świetne nowości, kurcze jeszcze nigdy nie miałam żadnego kosmetyku z Yves Rocher muszę to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  41. ten żel malinowy pewnie pięknie pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Zazdraszczam Shiny :D ale ja za to dostałam sweterek z sówką i torebkę wiec nie mam co narzekać :D poszalałaś z zakupami :D

    OdpowiedzUsuń
  43. czasami zaluje ze we wloszech nie ma rossmana , ale w sumie dobrze dla mojego portfela :)
    http://zielonoma.blogspot.it/2015/02/i-love-tartan.html

    OdpowiedzUsuń
  44. Wspaniałości ;) mam tylko żel z pingwinkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  45. O ciekawa jestem tego kosmetyku z Tołpy, daj znać jak się sprawuje :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Nie wiedziałam o tych promocjach w Yves Rocher! wspaniałe łupy:)

    OdpowiedzUsuń
  47. Aj ile cudowności;* Czekamy na relację z testów ;*

    Buziaki;*

    OdpowiedzUsuń
  48. Chcę te żele, ale zdrowy rozsądek podpowiada, że powinnam sobie zakupy odpuścić (niby kilka złotych... ale ja mam się czym myć prawdopodobnie do połowy przyszłego roku :D )

    Z Yves Rocher dawno nic nie kupowałam... ale jakoś mnie ostatnio do nich nie ciągnie, nawet prezenty mnie nie zachęcają szczególnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  49. Też skusiłam się na te nowe żele z Isany. Jednak mi bardziej przypadł do gustu ten wisienkowy ;)

    A sama też muszę wybrać się do Yves Rocher. Tym bardziej, iż mam w planach kupić tam prezent dla mojej Mamy :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Świetne nowości ;) Fajny prezent walentynkowy dostałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Pingwinka mam! Obecnie króluje w łazience razem z żelowym bratem :D
    Anielski żel kupiłam, ale jednak nie mój zapach... Ale na pewno się nie zmarnuje - poleciał do pudła na rozdanie :D
    Mam ten sam szampon, czekam na recenzję, bo u mnie na razie stoi w szafie i czeka ^^
    Ich żele nieziemsko pachną i mam nadzieję, że jak będę kiedyś blisko Yves Rocher to będzie mi dane kupić jakiś :D
    Po za tym mają naprawdę fajne promocje i okazje :)
    Z ShinyBoxa znam maskę Babuszki i u mnie średnio się sprawdziła, chociaż chyba miałam za wysokie wymagania :)

    OdpowiedzUsuń
  52. pudełeczko prezentuję się bardzo fajnie :)
    +obserwuję :*

    OdpowiedzUsuń
  53. Też muszę się wybrać po żel do YR, bo mam kupon, ale jeszcze nie wykorzystałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  54. Bardzo lubie ten szampon. Wystarcza go na naprawde dlugo.

    OdpowiedzUsuń
  55. Również planuję kupić te żele isana :) Wiele dobrego naczytałam się o nich :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Muszę się wybrać do YR, uwielbiam ich kosmetyki

    OdpowiedzUsuń
  57. Jak dla mnie ten anielski żel ma mało przyjemny zapach ;-)

    OdpowiedzUsuń
  58. Wszystkie Isanki ze zdjęcia miałam i uwielbiam :) teraz używam skrzydła..

    OdpowiedzUsuń
  59. Nie wiedziałam o tej promocji YR, bo pewnie też bym się skusiła na coś:)

    OdpowiedzUsuń
  60. Bardzo interesujące nowości

    OdpowiedzUsuń
  61. Znam szampon z YR, sprawdził się dość przeciętnie, ale chętnie bym jeszcze raz kupiła :))

    OdpowiedzUsuń
  62. Nic z tego jeszcze nie miałam ;)
    Świetne nowości ! :)
    Pozdrawiam,
    (Mój blog)- klik!

    OdpowiedzUsuń
  63. Świetna oferta w Yves Rocher, miałaś jakieś kody specjalne czy ot tak zrobiłas zakupy?

    OdpowiedzUsuń
  64. Też mnie ten pingwin kusił! :) Muszę się do YR przejść, dawno już tam nie buszowałam :) Dobrego masz chłopaka, skoro takie prezenty robi :)

    OdpowiedzUsuń
  65. Muszę w końcu zebrać się do zakupów na YR:)

    OdpowiedzUsuń
  66. 0Bardzo lubie produkty z ISANY, tez zel z YR jest bardzo fajny, pieknie pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  67. Właśnie dziś cykałam zdjęcia mojego zamówienia z Yves Rocher :D Niestety będzie musiało poczekać, aż zużyję inne otwarte kosmetyki, ale już nie mogę się doczekać otwarcia wszystkiego :) Shinyboxa w tym miesiącu nie zamawiałam, bo i tak nie wiem, kiedy uda mi się spożytkować wszystkie zapasy kosmetyków :))

    OdpowiedzUsuń
  68. Poszalałaś w YR :) Ale się nie dziwię, ja bardzo lubię ich kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  69. No właśnie ja tez mój pierwszy Shiny opisałam :) Ale piękne nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  70. Isana ma świetne kosmetyki, choć tanie :)
    Pozdrawiam serdecznie, Mój Blog//KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  71. Mam to mydełko z pingwinkiem (głównie za słodkie, zimowe opakowanie ;) A po nowe żele Isany muszę się wybrać :)

    OdpowiedzUsuń
  72. i mnie kuszą te nowe żele Isany, gdyby nie zapasy to już byłyby moje ;)

    OdpowiedzUsuń
  73. Miło jak mężczyzna faktycznie słucha co mówimy :))

    OdpowiedzUsuń
  74. Muszę koniecznie skusić się na któryś z tych żeli Isany :)

    OdpowiedzUsuń
  75. Bardzo lubię maskę drożdżową do włosów:)

    OdpowiedzUsuń
  76. Coraz więcej słysze i czytam o żelach z Isany. Ale boję się odstawić moje ukochane Dove :D

    OdpowiedzUsuń
  77. No Ty jesteś niemożliwa! Widzę tam truskaweczkę! <3

    OdpowiedzUsuń
  78. Też mnie kusi to Yves Rocher, ale obiecałam sobie, że zużywamy zapasy, więc omijam sklep szerokim łukiem, żeby nie wyjść znów z niego pełnymi siatami.

    OdpowiedzUsuń
  79. Chciałam zamówic marcowe pudełko Shinybox, ale jakoś się boję płatności kartą przez internet :D

    OdpowiedzUsuń
  80. ja ostatnio mam przerwę zakupową :D

    OdpowiedzUsuń
  81. w 100% oddaje mój procent na psiaki <3 widziałam już gdzieś te produkty Isana ;) plus za pudełko bo ładnie im wyszło :D

    OdpowiedzUsuń
  82. Ja też jestem za pomocą dla zwierzątek :-)
    Super nowości,lubię żele Isany mają świetne zapachy :-)

    OdpowiedzUsuń
  83. Świetne nowości !! :* O od chłopaka shiny ! :D hi fajjjnie !

    OdpowiedzUsuń
  84. te kosmetyki isany muszę wypróbować.
    Szampon z IR bardzo lubię, jest bardzo delikatny i ślicznie pachnie!

    OdpowiedzUsuń
  85. ile nowości :)
    współczuje choroby i jednocześnie łącze się w bólu bo ja od piątku też niedomagam i niestety dość mocne przeziębienie mnie złapało. Życzę duuuużo zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  86. fajne te nowości ;)
    uwielbiam żele Isana, tanie a dobre ;)

    OdpowiedzUsuń
  87. Nie miałam nigdy jeszcze Shiny Box'a, jakoś tak nie mogę się zdecydować czy chcę czy nie, jak oglądam pudełka to coś mi się zawsze w nich nie podoba. Natomiast podobają mi się Joy Box i to, że część rzeczy wybiera się samemu :) Słyszałaś o nich?
    Żele z Isany rzeczywiście mają słodkie opakowania :) a są tak samo dobre i fajne jak opakowania, bo jeszcze chyba nie miałam...nie pamiętam ;P

    OdpowiedzUsuń
  88. Kilkukrotnie miałam już ten szampon Yves Rocher, świetnie się u mnie sprawdza.

    OdpowiedzUsuń

Proszę o kulturalność i wyrażanie własnej opinii :).
Odwiedzam stronę każdego komentującego.
Jeśli interesuje Cię to o czym piszę - zaobserwuj ♥. Daj mi o tym znać w komentarzu! Chętnie zajrzę na Twojego bloga :).